Pozornie nie ma powodów do obaw, wydaje się, że niepozorna winda, czyli małe pomieszczenie nie powinno mieć większego wpływu na działanie telefonu. Niestety dowiedziono, że wpływ jest bardzo duży, a w konsekwencji oddziaływanie na organizm człowieka także trzeba brać pod uwagę. 

Specyfika łączności komórkowej polega między innymi na tym, że w miejscach, gdzie dostępność sygnału maleje, telefon komórkowy pracuje z większą mocą, aby zrekompensować słabą jakość sygnału, jednocześnie samemu wydziela o wiele większe promieniowanie elektromagnetyczne. Telefony włączone i użytkowane w windzie potrafią się wówczas mocniej nagrzewać, co można poznać nawet bez użycia profesjonalnego sprzętu pomiarowego. Druga sprawa to fakt, że zbudowane najczęściej całkowicie z metalu pomieszczenia windy działają niemal idealnie jak klatka Faraday’a, odcinając umieszczone w niej urządzenie od dostępu do fal elektromagnetycznych z zewnątrz. Na skutek tego  telefon wydziela wielokrotnie większe i szkodliwe dawki promieniowania elektromagnetycznego, co sprawia że zdecydowanie odradza się używanie smartfonów w windach.